Czy biuro może podnieść cenę wakacji po zakupie?

Od kilku tygodni fejsbukowe fora i grupy płoną za sprawą ilości pytań o możliwość podwyższenia cen wakacji już po dokonaniu zakupu w biurze podróży. Czy to możliwe, żeby po podpisaniu umowy opiewającej na daną kwotę, organizator podwyższył cenę naszego wyjazdu?

Ale jak to?!

Pracując jako specjalistka ds. turystyki w wielu biurach podróży, właściwie codziennie zadawałam moim klientom pytanie czy życzą sobie aby dodać do ich rezerwacji usługę Gwarancji Niezmienności Ceny. Czym jest taki dodatek? Otóż jest to rodzaj zabezpieczenia chroniącego klientów przed zmianą ceny ich wyjazdu na skutek okoliczności niezależnych od organizatora, a mających bezpośredni wpływ na koszty realizacji usług.

Tak do dodawania usługi Gwarancji Niezmienności Ceny zachęca Itaka

Brzmi abstrakcyjnie, prawda? Przecież kupując samochód lub telewizor podpisujemy umowę na daną kwotę i nie interesuje nas, czy nad fabryką w Chinach przejdzie cyklon, a w trakcie transportu drogą morską wielki kontenerowiec zaliczy awarię i sztorm. Oczywiście, otrzymujemy produkt za który płacimy i nikt nie będzie żądać od nas dodatkowych kilkuset złotych za kilka miesięcy. Tyle tylko, że nasze auto i telewizor już istnieją – zostały wyprodukowane, stoją w salonie lub w sklepie i w każdej chwili możemy je zabrać ze sobą. Produkt turystyczny rządzi się innymi prawami, ponieważ zaplanowany został wiele miesięcy wstecz, jednak jego realizacja trwa w chwili bieżącej w terminie wynikającym z umowy.

Mówiąc prosto – organizatorzy turystyczni działający w Polsce, rozliczają się ze swoimi kontrahentami (linie lotnicze, firmy transportowe, hotele) w obcej walucie (najczęściej dolarach amerykańskich i Euro). Kontrakty podpisywane są na wiele miesięcy (bywa że lat) do przodu. Dokonując kalkulacji zawieranych umów, organizator zawsze zabezpiecza się na ewentualność zmiany kursu walut – podpisujac wielomilionowe kontrakty, żadne z biur podróży nie liczy naiwnie, że niski kurs Euro utrzyma się na zawsze. Wszystko przelicza się w wersji optymistycznej i pesymistycznej, zakładając, że najbardziej realnym scenariuszem jest ten „środkowy”. Ciężko jednak planować zdarzenia szokujące, wprawiające w osłupienie i zupełnie niezapowiedziane oraz wynikające z nich konsekwencje w skali makro.

Należy pamiętać, że w turystyce, rozliczeń dokonuje się transzami – płaci się zaliczki, dopłaty do zaliczek oraz po sezonie dopłaca się do całości. Oznacza to, że jeden przelew może wyjść w bardzo okazyjnym kursie, ale kolejny przypadnie na przykład… w trakcie pierwszych dni wojny w Ukrainie, kiedy Euro przekroczyło barierę 5 zł. Tak astronomicznej podwyżki nikt nie zakładał, ponieważ scenariusz wojny w Ukrainie jeszcze na dzień przed inwazją większość z nas zaliczała do abstrakcji.

Czy to zgodne z prawem?

Tak, możliwość podwyżki cen rezerwacji daje organizatorom Ustawa o Usługach Turystycznych

Art. 45. 1. Po zawarciu umowy o udział w imprezie turystycznej podwyższenie ceny jest możliwe wyłącznie, gdy w umowie wyraźnie zastrzeżono taką możliwość oraz gdy stanowi ona, że podróżny ma prawo do obniżki ceny, o której mowa w ust. 5.

Oznacza to, że organizator może podwyższyć cenę, jeśli zawarł takie informacje w umowie – najczęściej znajdują się one w warunkach uczestnictwa, które stanowią komplementarną część umowy zawieranej z organizatorem. Spójrzmy na OWU trzech najważniejszych organizatorów działających na polskim rynku:

  1. TUI (link do całości OWU)

2. ITAKA (link do całości OWU)

3. Rainbow (link do całości OWU)

W jakich przypadkach biuro może podnieść cenę wycieczki?

W dalszej części wspomnianego wyżej Artykułu Ustawy, zastrzeżone jest w jakich przypadkach biuro może podwyższyć ceny wyjazdów. Oto one:

2. Umowa o udział w imprezie turystycznej określa, w jaki sposób będą obliczane zmiany cen. Podwyższenie cen jest możliwe wyłącznie jako bezpośredni skutek zmiany:

1)  ceny przewozów pasażerskich wynikających ze zmiany kosztów paliwa lub innych źródeł zasilania;

2)  wysokości podatków lub opłat od usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, nałożonych przez podmioty, które nie biorą bezpośredniego udziału w realizacji imprezy turystycznej, w tym podatków turystycznych, opłat lotniskowych lub opłaty za wejście na pokład i zejście na ląd w portach oraz na lotniskach;

3)  kursów walut mających znaczenie dla danej imprezy turystycznej.

Co więcej, zmiany nie mogą nastąpić później niż 20 dni do wylotu:

3. Cena ustalona w umowie o udział w imprezie turystycznej nie może być podwyższona w okresie 20 dni przed datą rozpoczęcia imprezy turystycznej.

a także nie może przekraczać 8% wartości imprezy:

Art. 46. 1. Organizator turystyki przed rozpoczęciem imprezy turystycznej może dokonać jednostronnie zmiany warunków umowy o udział w imprezie turystycznej także w przypadku, gdy łącznie spełnia następujące warunki:

(…)

3) proponuje podwyższenie ceny przekraczające 8% całkowitej ceny imprezy turystycznej zgodnie z art. 45 ust. 2
– niezwłocznie powiadamia o tym podróżnego na trwałym nośniku. Organizator turystyki może jednocześnie zaoferować podróżnemu zastępczą imprezę turystyczną, w miarę możliwości o tej samej lub wyższej jakości.

Czy to zdarza się często?

W trakcie dziesięciu lat mojej pracy w turystyce, żaden z moich klientów nie musiał dopłacać do swoich wakacji. Nie oznacza to, że dopłacać nie musieli klienci innych biur i że nigdy się to nie wydarzy.

Zanim machniemy ręką i zrezygnujemy z tej usługi, muszę zdradzić, że dopłacać musiała w 2002 r. moja mama – miało to związek z kryzysem wywołanym atakami na WTC i wzrastającą ceną baryłki ropy. Aktualna sytuacja jest tak samo zaskakująca i niestabilna jak nasza rzeczywistość z okresu po zamachach w Nowym Jorku. Uważam, że zabezpieczenie się poprzez dokupienie GNC jest inwestycją w spokój ducha i portfela.

Podziel się swoją opinią