First Minute – przegląd warunków biur podróży

Sezon LATO 2022 dobiega końca. Powoli zamykają się ostatnie destynacje, a biura podróży… zaczynają myśleć o kolejnym lecie. Jakie będzie? Zobaczymy. Póki co, znamy już warunki rezerwacji u największych organizatorów.

O tym, że sprzedaż oferty w First Minutę jest najważniejsza i najbardziej opłacalna dla organizatorów turystycznych, pisałam i mówiłam wielokrotnie (przeczytaj dlaczego tak jest). Jak jednak rozegrać sprzedaż FM w czasach galopującej inflacji, ryzyka problemów z dostępnością ropy, gazu, węgla, niepewnymi kursami walut i wciąż wiszącym nad nami widmem koronawirusa? Organizatorzy turystyczni nie mieli w tym roku łatwo, bo namówienie niepewnych jutra klientów, do zakupu oferty z terminem realizacji za niemal rok, to naprawdę nie lada sztuka. Zobaczmy jak prezentują się warunki oferowane przez czterech graczy na polskim rynku – Itakę, TUI, Rainbow i Exim.

Czego nie ma

Tak będzie najłatwiej. Nie ma Gwarancji Najniższej Ceny/Najtaniej w First Minute – solidarnie, wszyscy zrezygnowali z tej usługi, Gdybym pracowała u organizatora, sama optowałabym za usunięciem tej usługi, ponieważ jest to najbardziej ryzykowny oręż jaki można dać klientom.

Wyobraźcie to sobie – aktualnie nie wiemy NIC o tym, co wydarzy się w kolejnych miesiącach. Inflacja szaleje, Putin ogłasza częściową mobilizację, rośnie ryzyko czasowych przerw w dostawie prądu, ceny węgla idą w górę, podniesione są stopy procentowe, więc kredytobiorcom rosną raty. Do tego wchodzimy w czas jesienny i wszyscy zastanawiamy się, czy zakończony wojną w Ukrainie covid, czasami nie zechce powrócić. Wszyscy wiemy, że dokonywanie zakupów z tak bardzo odwleczonym terminem realizacji, niesie ze sobą pewne ryzyko. Nie sądzę, żeby sprzedaż First Minute na 2023 rok okazała się wysoka. Z dużym prawdopodobieństwem będzie opłacalna, ale raczej sporo oferty zostanie do sprzedaży na ostatnią chwilę. I tu możemy zrealizować dwa scenariusze –  jeśli klienci tłumnie ruszą do biur, może powtórzyć się scenariusz z tego roku, kiedy masa turystów wykupowała masę rezerwacji w baaaardzo wysokich cenach. Jeśli jednak (!) zimą „dojedzie” nas inflacja, ceny, kredyty i sytuacja na Wschodzie, portfele potencjalnych klientów mogą być wydrenowane wysokimi rachunkami i… nie znajdzie się tylu nabywców, ile ofert. To absolutnie skrajny, czarny scenariusz. Jest on jednak możliwy o czym doskonale wiedzą osoby zatrudnione na stanowiskach związanych ze strategią sprzedaży. 

 Nikt w takiej sytuacji nie zaryzykuje dorzucaniem Gwarancji Najniższej Ceny/Najtaniej w First Minute – mogłoby się okazać, że organizatorzy popłyną na ewentualnych zwrotach w setki tysięcy złotych. Ryzyko w trzecim covidowym sezonie nie jest warte nawet rozbicia turystycznego banku, jeśli lato 2023 okaże się drogie. 

Co zamiast pewności niskiej ceny?

 Czy warto zatem ryzykować rezerwacją? Gwarancji Najniższej Ceny/NWFM nie mamy, ale jak zawsze, kupując z wyprzedzeniem, zyskujemy dostęp do pełnego wachlarza ofert. Nie musimy wybierać z tego, co już zostało, tylko mamy pełen zakres możliwości. To my jesteśmy panami oferty, a nie oferta panem naszego urlopu. W związku z sytuacją covidową, która wciąż jest niepewna, organizatorzy nadal proponują pakiety bezpieczeństwa. Zacznijmy od Itaki, która dorzuca tzw. MULTIZMIANĘ. Oznacza to, że naszą rezerwację możemy zmieniać ile razy chcemy (do 22 dni przed wylotem), ale w obrębie ofert lato 2023, czarter/autokar, ale (!) oferta nie może być krótsza niż pierwotnie wybrana, cena nie może być niższa o więcej niż 10% i nie można zmienić na propozycję opartą na przelot samolotem rejsowym lub tanimi liniami lotniczymi. 

 Podobne zmiany, co Itaka, również w cenie, proponuje Exim Tours – do 30stu dni przed wylotem można zmienić konfigurację wyjazdu.

 Nieco inaczej podeszło do tej kwestii TUI, które Pakiet Elastyczny sprzedaje jako osobny komponent. Kierunki bliskie to koszt 75 zł/os., a egzotyka – 150 zł/os. Co zyskujemy dokupując pakiet? Możliwość JEDNEJ zmiany umowy na dowolny sezon z aktualnej oferty organizatora (czyli możemy „przeskoczyć” z lata na zimę 21/22 albo zimę 22/23, gdy wejdzie do oferty) oraz nielimitowane zmiany kierunku i daty wyjazdu w obrębie sezonu letniego. Co istotne, TUI dokłada możliwość zmiany umowy nawet na dobę przed wylotem, jeśli zostanie nałożona na nas kwarantanna lub uzyskamy pozytywny wynik testu na COVID. Rainbow nie oferuje dodatkowych pakietów ze zmianami, odnotowuje natomiast, że klient może dokonać bezpłatnego odwołania rezerwacji. Sprawdźmy o co chodzi.

Jak się z tego wywinąć?

 Bezpłatne Odwołanie Rezerwacji Bez Podania Przyczyny R wrzuca do pakietu. Czy oznacza to, że jeśli na 30 dni przed wylotem rozmyślimy się, otrzymamy nasze pieniądze zwrotnie? Nie. Owszem, możemy zrezygnować, ale wpłacone środki otrzymamy w formie vouchera, który może służyć jako środek płatniczy do rezerwacji innego wyjazdu z oferty lato 2023. Bardzo podobną opcję dorzuca w cenie Exim – na 30 dni przed wylotem, możemy podziękować otrzymując środki w formie ważnego przez 6 miesięcy vouchera. 

 Itaka i TUI podeszły do kwestii rezygnacji inaczej. W TUI, do 21 dni przed wylotem, koszty rezygnacji wynoszą 5% ceny imprezy, a w Itace, rezygnując do 22 dni przed wylotem – 15%.

Ile na początek?

 Skoro już jesteśmy przy procentach, to warto spojrzeć na wysokość zaliczek u różnych organizatorów:

TUI 5%
Exim 5%
Rainbow 15%
Itaka 15%

A także na terminy dopłat

TUI – 25 dni przed wylotem
Exim – 21 dni przed wylotem
Rainbow – 30 dni przed wylotem
Itaka – 22 dni przed wylotem

Okej, czas na bardzo ważny komponent, jakim w niepewnych czasach jest pewność ceny. Panie i Panowie, moim zdaniem to absolutny must – Gwarancja Niezmienności Ceny. W tym roku, kilka firm zajmujących się autokarówką, podwyższyło ceny klientom. Możliwe, że w przyszłym, to o czym się mówiło, stanie się w końcu rzeczywistością i przy tak galopujących kwotach za energię i paliwa, będziemy świadkami rozsyłania pism obwieszczających podwyżki. O tym, czy biuro może podwyższyć cenę i o ile przeczytacie TUTAJ. Zobaczmy zatem jak wygląda kwestia Gwarancji Niezmiennej Ceny u poszczególnych organizatorów:

TUI – 50 zł/os.
Exim – gratis
Rainbow – 1 zł
Itaka – gratis

Przygotowani, ale niepewni

Nie ma czego ukrywać – szykuje się First Minutę jakiego jeszcze nie było. Kiedy wydawało się, że sytuacja na rynku jest już wystarczająco trudna z powodu pandemii, teraz stała się trudna i skomplikowana, bo oprócz wirusa mamy mnogość czynników blokujących decyzje zakupowe na wiele miesięcy do przodu.

Rezerwując w FM klienci zyskują dużo możliwości modyfikacji imprezy, chociaż organizatorzy wciąż pozostają dość mocno zabezpieczeni. To będzie niesamowicie ciekawy sezon.

Podziel się swoją opinią